https://www.youtube.com/watch?v=bbAvxBBu2qk

Leżąc w ciepłym łóżku, w głowie mając labiryt i nutę rozżalenia w sercu, za sprawą czyjejś prostej refleksji, przyszłaś do mnie. Żywe wspomnienie tamtej nocy. Znów zobaczyłam Twoje przestraszone oczy wbijające się w moją twarz. Usłyszałam Twój zmęczony, ale bardzo świadomy głos. Błaganie o koniec. 

Przypomniałam sobie, dzięki Tobie o wdzięczności.

Jesteśmy chwilą.


Reposted from dygoty